W Oławie pijany mężczyzna zniszczył sześć samochodów na parkingu galerii handlowej
W mieście Oława wydarzył się niecodzienny incydent, gdzie jeden z mieszkańców, będący pod wpływem alkoholu, doprowadził do uszkodzenia sześciu pojazdów stojących na parkingu przy jednym z centrów handlowych. W momencie aresztowania, mężczyzna miał we krwi 2,2 promila alkoholu. Co więcej, nie posiadał on prawa jazdy, a auto, którym spowodował całe zamieszanie, nie było jego własnością.
Incydent miał miejsce w sobotę, 18 stycznia, dokładnie około godziny 16:30, na terenie parkingu jednej z oławskich galerii handlowych. Wówczas to nietrzeźwy 40-latek doprowadził do poważnego uszkodzenia sześciu samochodów zaparkowanych na miejscu. Jak się później okazało, sprawca nie posiadał prawa jazdy, a pojazdem, którym spowodował szkody, nie był jego własnością.
Zebrano relacje świadków naocznych tego zdarzenia. Opisali oni moment, kiedy usłyszeli głośny huk i zauważyli kierującego fordem mężczyznę, który po zniszczeniu kilku pojazdów, niestabilnie wysiadał z samochodu. Bez wahania natychmiast powiadomili o zaistniałej sytuacji policję. Po przeprowadzeniu badania alkomatem, okazało się, że mężczyzna miał we krwi 2,2 promila alkoholu.